Dzieci z domów dziecka są w szczególnej sytuacji. W placówkach nie ma komputerów lub jest ich zbyt mało, nie ma także wystarczającej liczby opiekunów, którzy pomogliby w zdalnych lekcjach.
Obserwując tę sytuację i analizując niezliczone wręcz potrzeby, wspólnie z naszym partnerem, firmą BNY Mellon we Wrocławiu, postanowiliśmy wesprzeć grupę dla nas niezwykle ważną, grupę, która jest naszą przyszłością – dzieci.

















